Potrójna eklipsa nad Krajem Lessów.

Na Płaskiej Ziemi cuda się dzieją. Potrójną eklipsę nad sąsiednim blokiem widać. Dym mentolowego papierosa miesza się z dymem elektronicznego. Księżyc w Skorpionie już widoczny. Jedni oprowadzają Dusze Przodków, a drudzy się modlą. Tabletki szczęścia pozażywane. Obfita kolacja zjedzona. Jutro szabas, trzeba do południa wysprzątać mieszkanie. Uważajmy na czerwone kolory. Mamy swoje ścieżki jak koty. My, nie - umarli, umarli za życia. Co niektórych już za życia pochowano. Co niektórych już się nie wspomina. Żyjemy kolorami.. W głębi ducha jesteśmy protestantami. Chrzest jest najważniejszy. Istoty Wiary odnawiają go w czasie każdej kąpieli. Mleko na śniadanie już przygotowane. W domach Istot Nocy - Istot wiary - wszystko samo się robi. Ja uwielbiam Piątki, bo przed Pamiątką Ukrzyżowania wszystko już lśni. Bogowie mają elektroniczne zegarki. Niebiosa dbają, by co niektórych drogi się nie skrzyżowały. Potrójną eklipsę widzieć - cóż za szczęście. "Miłość wdarła się między przestrzenią a miejskimi światłami" - cudowna piosenka "City Lights" śpiewana przez Blanche jest moim hymnem. Kraj Lessów miodem i mlekiem płynie. Tu nie ma teorii ewolucji. I walczymy wciąż z demonami. Dobrej Nocy, Istoty Wiary i Nocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

16 wierszy .

 Księga Nocy.  - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...