Na Płaskiej Ziemi Królujesz.
Z Miesiączkiem pod rękę idziesz.
Wieczny Nów - My Istoty Wiary mamy.
Z Aniołami Stróżami podróżujemy.
Naszą wędrówkę wyznacza Lampka Szabasowa I Księżyc.
A ten teraz w znaku Tajemniczego Skorpiona.
W podziemnej Armii służymy.
Wschody i Zachody Słońca i Księżyca są niezwykle energetyczne.
Swoimi ścieżkami chodzimy.
Jak koty.
Jak niegdyś moja Tuptusia - wychodziła tylko na balkon.
Potem, wracając z torby podróżnej od weterynarza - chciała
pokonywać dalsze dystanse.
Zmarła uśpiona w 2015 roku, w styczniu.
Była czarno - biała.
Kochałem ją jak dziecko, mimo że często miewała humory.
Psy też kocham, w Mieście ich bez liku.
Lampka dziś była zamglona, lecz eklipsę było widać.
Przechodzę na palenie elektroniczne.
Tabletki szczęścia pozażywane.
Wszystko ma swoją cenę.
Lampka Szabasowa na czas podróży była zapalona.
Dom bez książek to jak dom bez duszy.
Każdy ma inne sny, każdy ma inną czasoprzestrzeń.
Orientujemy się gwiazdami, my Ludzie Nocy.
Dziś wracając z Grodu Kraka - samych dobrych ludzi spotykałem.
Najważniejsza jest Rodzina.
Matka i nieżyjący Ojciec.
Modlę się nieustannie i mgieł mroźnych wypatruję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
16 wierszy .
Księga Nocy. - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...
-
Kate już na początku sesji zaczęła się pocić, a zwykle następowało to pod koniec. Coraz bardziej cała ta terapia, na którą poszła za nam...
-
Daniela zazwyczaj bywała rannym ptaszkiem. Po odejściu z pracy w Wielkim Mieście - postanowiła oddać się głębokiemu wypoczynkowi w Werowie...
-
Daniela - ranny ptaszek. Mamy piękne lato dwutysięcznego roku. Nasza główna bohaterka porzuciła pracę w korporacji w Wielkim Mieście - i do...
-
W odmętach czasoprzestrzeni. Dworek Na Wzgórzu, rok nieokreślony. Danieli sny były raczej niespokojne. Odkąd porzuciła pracę w korporacji,...
-
źródło zdjęcia:-> Redro.PL Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...
-
Parne, deszczowe lato dwutysięcznego roku. Daniela stara się wysypiać cały czas. Urlop powoli dobiega końca. Zmaga się z rozmaitymi przeciwn...
-
Daniela przebudziła się przed trzecią. O trzeciej piętnaście przejechał radiowóz drogą Na Północ - w stronę starego cholerycznego Cmentarza....
-
Jest początek lipca dwutysięcznego roku. Daniela wzięła bezpłatny urlop, by dojść do siebie po przebojach, jakie zgotował jej szef w korpor...
-
Najpierw dwugodzinny Nocny Spacer pod znakiem Miesiączka w znaku Panny. Potem godzinny już spacer za dnia w pięknej, cudownej mgle uliczkami...
-
Zielarka była wioskową dziwaczką. Urodziła się pewnej mroźnej, grudniowej nocy 1920 roku. Rodzicom wiodło się dość dobrze - byli bowiem zar...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz