Nowie Księżyca we Dworku Na Wzgórzu.

Daniela przebudziła się przed trzecią. O trzeciej piętnaście przejechał radiowóz drogą Na Północ - w stronę starego cholerycznego Cmentarza. Nalała kocurowi Kiciusiowi mleka, dała Kajtkowi Znajdzie mleka, po czym zabrała się za lekturę Lucy Maud Montgomery. Po skończonej lekturze zabrała swoje nowiuteńkie seicento, podjechała pod Stary Cmentarz w Miasteczku sąsiadującym z Werowem. Założyła wygodne sandały i truchtem obiegła Starówkę. Dotarła do budynku byłego kina, gdzie napotkała pusty radiowóz. Następnie szybkim spacerem dotarła do seicenta i wróciła do Werowa. Towarzyszył jej lipcowy Nów Księżyca. Po powrocie do dworku wzięła zimny prysznic. Była kalwinistką, ale oddała cześć patronowi Miasteczka. Ceglasta komórka milczała. Na Nowiu wszystkie Istoty Wiary się odradzały. Daniela kochała koty i kundelki. Wychodząc z Dworku - zauważyła białego, bezpańskiego kota, który przed nią uciekł. Szybko spacerując obserwowała obrączkowe zaćmienie. Miała dwa miesiące głębokiego relaksu przed sobą. A przepowiadacze pogody zwiastowali tego dnia burze. Zdążyła przed nimi !

14 komentarzy:

  1. I u mnie deszczyk pada,
    burza z lekka pobrznmiewa,
    tańczą na wietrze drzewa...

    Dobrego Nowiu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny Lutano. U mnie dziś - w poniedziałek - pełen komfort termiczny. Burze były. Serdeczności ślę :)

      Usuń
  2. U mnie była ulewa. Chodnik od furtki do domu zamienił się momentalnie w rwący potok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd ja to znam Mario? Ale moje miasteczko czasem też tak "wodą płynie " :)

      Usuń
  3. Mam przed sobą kilka wizyt lekarskich.
    1. Zrobienie dobrej protezy zębowej.
    2. Wizyta u okulisty i dobranie szkieł do dali i do bliży.
    Wiem z doświadczenia, że ten sam świetny specjalista, który zrobił wcześniej protezę bardzo dobrą, w złym terminie astrologicznym następną tak upaciepił, że z ogromnym trudem ją noszę. Gryzienie jest prawie niemożliwe. Muszę zrobić nową. Jak znaleźć dobry termin w okresie jesieni, gdy już będzie chłodniej, bo w czasie upału nie odważę się jechać do Warszawy. Czy jest możliwość, żebym sama nauczyła się znajdować takie terminy, czy muszę jednak zwracać się do tych, co się na tym znają? Pozdrawiam serdecznie Maria.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario, ja astrologią - astromancją się już nie zajmuję od dawna, lato to fatalny i dla mnie termin. Nie wiem, kogo mogę polecić. Zwróć się do tych, którzy się na tym lepiej ode mnie znają. Polecam portal Taraka - tam opisuje się nie tylko sny, ale i astrologów rzesza. Ja niegdyś zajmowałem się astrometeorologią. Ale pewien znajomy bioenergoterapeuta odradził i to. Serdecznie Pozdrawiam Marysiu :)

      Usuń
  4. Bardzo dziękuję za za adres portalu i za ostrzeżenie. Pozdrawiam Cię także.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam i pozdrawiam. Jednym słowem wszędzie pada. Serdeczne pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu za odwiedziny. Również serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Przyciągnął mnie tutaj księżyc, ciekawa jestem co dalej :-) sama aktualnie na swoim blogu piszę bardzo rzadko, rzuciłam wszystkie siły na insta, ale zapraszam, zerknij, może jesteśmy pokrewnymi duszami :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za komentarz Bożeno :) Zaglądam już :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Daniela, faktycznie moja imienniczka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danielu, dziękuję za Twe odwiedziny. Taka koincydencja :)

      Usuń

Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .

  źródło zdjęcia:-> Redro.PL   Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...