źródło zdjęcia:-> Redro.PL
Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. Większość jest w głowie, zakończenie, itd. Daniela po bardzo niesamowitym dniu - po północy pięknej sierpniowej nocy - będzie wracać z tajemniczej łąki, i będzie wiedzieć już - że wszystko w jej życiu się ułoży.Daniela to też takie moje alter ego. Wiele /Wielu z Was - namawia mnie do kontynuowania jej opowieści. I będzie kontynuowana. Tyle , że tego jest tak dużo, że muszę mocno skodyfikować , ogarnąć opowieść , tak, by mogła w przyszłości...może ukazać się drukiem? Sam nie wiem. Ale ten blog to bardzo duża część mnie. Wiele rzeczy jak wiecie - tutaj - było chaotycznych. Nie wszystko chcę wydać, powstanie więc wiele apokryfów itd. Dziękuję Wam Wszystkim - że polubiliście Danielę. Oczywiście będzie więcej, dużo więcej dialogów. Mam nadzieję, że będzie dobrze, a z Danielą w sumie jest /było tak, że mimo pewnej nieśmiałości, introwersji - wtedy - gdy czekały ją wyzwania bądź poważne problemy - stawała na wysokości zdania. Czekajcie więc na skodyfikowaną opowieść, reszta to będą Apokryfy "Wielkiego Oczekiwania" . Poza tym Daniela - to kobieta , wcześniej dziewczyna interdyscyplinarna. Stąd pewne wątki muszą zostać zmienione, jeszcze muszę postudiować historię chemii, (pod kątem alchemii) , historię fizyki itd. Trzymajcie kciuki, Daniela Werowska wraca do życia. No i powrócić do pewnych gałęzi ezoterycznych.
Ogromnie się cieszę i trzymam mocno kciuki, żeby się wszystko udało. Pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńTen Anonimowy to ja Lutana
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńBardzo się cieszę, że Daniela wraca!
OdpowiedzUsuńDziękuję Anka. Czeka mnie sporo kodyfikacji, itd, ogarniania, itp. itd ;-)) .
UsuńKsięga Nocy otwarta, więc zapisuję się na jej kartach, całkiem nieoczekiwanie. Pozdrawiam Superksiężycowo Jardianie :)
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam Super - Księżycowo Lutano. Pomimo wielu kaw, przespałem prawie 8 godzin. Uroczystości niedzielne były wspaniałe :-) .
UsuńNo i wracając z Rodziną po zachodzie Słońca w niedzielę - obserwowaliśmy właśnie piękny Księżyc Lutano :-) .
UsuńDawno nie było na tym blogu żadnego wpisu. A może jakiś wiersz? Mam nadzieję, że wydasz "Wielkie Oczekiwanie" i będę mogła je przeczytać w całości. Wydanie elektroniczne jest chyba najbardziej opłacalne, bo papierowe generuje dużo większe koszty, jak już wiesz, a one wciąż rosną.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie, to mam zamiar wydać III częścią sagi do końca tego miesiąca. Strasznie już jestem tym całym procesem zmęczona, ale to już prawie finisz, więc jak się zepnę i zmobilizuję to muszę doprowadzić sprawy do końca i już. Bo kiedy jak nie teraz? Boję się, że jak odpuszczę, to już nie będzie mi się chciało do tego wracać, a ja już chciałabym pisać coś nowego...
Trzymaj się ciepło Jardianie w te chłodne, jesienne dni. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Również pozdrawiam Lutanko i czekam na Twój III tom :-) .
OdpowiedzUsuńPs. Lutano - najpierw chciałbym wydać tomik wierszy - wiersze są gotowe, znalazłem także w "papierach" wiersze tutaj niepublikowane. Zobaczymy, co z tego będzie. Pozdrowienia :-) .
OdpowiedzUsuńTo trzymam mocno kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli i żeby się udało 🍀😊
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, a ja czekam na Twój III tom :-) .
UsuńJarku jeszcze raz bardzo serdecznie Ci dziękuję za cudowną recenzję! Ba. Za trzecią z rzędu, bo jedna jest lepsza od drugiej, a ta trzecia...🥰 . Teraz już tylko czekam na Twój tomik wierszy i oczywiście na "Wielkie Oczekiwanie". Zrób to! (e-booki są the best).
OdpowiedzUsuńKażdy pisarz, poeta ma swoją prawdę i jak jest szczery w tym, co pisze, wkłada w to całego siebie, to się zwyczajnie czuje. Nigdy też nie jest za późno na to, by spełniać swoje marzenia, Przyjacielu. Życzę Ci tego z całego ❤️
P.S.
Jeśli potrzebujesz jakiś porad, wskazówek odnośnie zawiłego procesu wydawczego, czy innych kwestii związanych ze słowem pisanym pisz do mnie śmiało na: lutana@onet.eu
Ile dam radę, to pomogę. Zawsze możesz na mnie liczyć 🙂
Dziękuję Ci serdecznie Lutano za te słowa. Recenzję Twego III tomu najpierw pisałem ręcznie - bo klawiatura dla mnie to nie to samo nadal co długopis / pióro i kartka papieru. Będę się musiał ostro wziąć za kodyfikację Wielkiego Oczekiwania, i to jak najszybciej. Pozdrawiam po stokroć :-) .
OdpowiedzUsuńRealizacji wszystkich Twoich marzeń Jardianie! 🌟
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! 😘 🎉
Dziękuję serdecznie Lutano, Tobie jeszcze raz też Wszystkiego Naj :-) .
UsuńJardianie dawno tu nie było żadnego wpisu. Co słychać u Danieli? Wróci tu jeszcze? Może jakiś mały fragment na powitanie wiosny? :)
OdpowiedzUsuńLutano - dziękuję za pamięć. Piszę się od nowa Wielkie Oczekiwanie na dysku, a właściwie od zera, pozdrawiam ! .
Usuń