Ciąg dalszy nie nastąpi ;-)

 Daniela Werowska - nadszedł dla niej 17 sierpień 2000 roku. Biedulka zaszalała bardzo, i w tym końcowym poście chciałem napisać, że jej dalsze życie potoczyło się więcej niż dobrze. To już koniec "Wielkiego Oczekiwania". Może w przyszłości e book lub papierowa książka. Dzięki wielkie, że byliście :-) .

5 komentarzy:

  1. Jardianie dzięki naszym marzeniom unosimy się wysoko nad Ziemią, ale kiedy robimy krok w stronę ich realizacji, zaczynają dziać się prawdziwe cuda...
    Musisz wydać "Wielkie Oczekiwanie". Wierzę, jestem o tym przekonana, że Ci się kiedyś uda. Marzenia są głosem naszej duszy. Pamiętaj, że to one nadają sens naszemu życiu. A skoro potrafimy marzyć, to mamy też siłę, by je spełniać. I tylko to się tak naprawdę liczy. To one dają nam największą siłę. Zaufaj swojej wewnętrznej mocy! Nie oglądaj się za siebie i idź jak po swoje!
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to mamy New Moon w Byku! Nowe początki... Może coś się na tym blogu ruszy. Może jednak ciąg dalszy nastąpi?
    Wielkie Oczekiwanie... nigdy się tak naprawdę nie kończy...
    Tak, jak marzenia przy Księżycu. I póki on będzie się kołysał na niebie, póty one z nami będą. Powodzenia we wszelkich zamierzeniach. Wszystkiego Najlepszego Jarku !🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję serdecznie Lutano :-) .

    OdpowiedzUsuń

Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .

  źródło zdjęcia:-> Redro.PL   Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...