Burze nad Krajem Lessów.

Lampka Szabasowa w znaku Raka już zachodzi. Błyska się nad widnokręgiem. Pospiesznie dopijana melisa miesza się z dymem elektronicznego papierosa. Sąsiedzi zmierzają do domów. Nocne Modlitwy mają olbrzymią moc. Zanim dojdzie do mistycznej koniunkcji Wenus z Księżycem w znaku Bliźniąt - Lampka Szabasowa już zajdzie, a  o 3.23 Miesiączek wzejdzie w znak domatorskiego Raka. Kraj Lessów to Kraina miodem i mlekiem płynąca. Uwielbiam burze - mój umysł wtedy lepiej pracuje. Ufajmy Przepowiadaczom Pogody. Godzina 20.45 - Lampka Szabasowa już pod widnokręgiem. Miasto moje ma być uzdrowiskiem. Wieje silny wiatr. Czekamy na burze  - gdyż Kraj Lessów to cień opadowy. Kiedyś bałem się panicznie burz, jeszcze jako nastolatek. Teraz zaś - nie boję się ich. Według rachuby żydowskiej mamy już Wtorek. Trawa przed domami spalona Słońcem. Czeka nas Nów Księżyca, o godzinie 21.17. Dziś rano eklipsę widziałem. Co nam przyniesie Nów Księżyca, który obserwuję od dwóch lat? na pewno nowe nadzieje. Każdy z Nas ma Mocnego Anioła Stróża. Duchy Przodków powróciły na Cmentarz. Modlitwa trwa, wciąż trwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .

  źródło zdjęcia:-> Redro.PL   Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...