Moje Osiedle.

Na Cmentarzu Mieszkam.
To tutaj strzelali do niewinnych ludzi.
Wąwóz lessowy.
Potem do lasu wywieźli.
Któż o nich pamięta?
Ano jeden - ksiądz egzorcysta sprzed lat.
Osiedle jak osiedle.
Płyta.
Może ktoś ocali od zapomnienia?
Może tak.
Wiersz nadranny piszę.
Tylko samolot Tel Awiw - Nowy Jork nad ranem tutaj kursuje.
Zbiera dusze.
Spoczywajcie w pokoju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

16 wierszy .

 Księga Nocy.  - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...