Mówisz - że jest na wyciągnięcie ręki.
A Ja Ci nie wierzę!
Dlatego piszę jakiś wiersz pokrętny.
I Niebiosa Nocne krótkowzrocznym okiem mierzę.
Tam, nad wschodnim widnokręgiem spadła gwiazda.
Być może ten błysk się nie przywidział.
Być może rzeczywiście spadła gwiazda.
I inni też wciąż mówią to samo -
- że miłość jednym życzeniem można zaprosić.
Ale co zrobić kiedy duszy jarzmo - miłosnej iskry nie chce wskrzesić?
I tak sam siebie często pytam nad ranem - co z tą miłością, co z tym miłowaniem?
Pytam, pytam i i wymyślić nie mogę -
a co się stanie, gdy tą miłością w innych wywołamy trwogę?
A.D. 2017.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .
źródło zdjęcia:-> Redro.PL Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...
-
Kate już na początku sesji zaczęła się pocić, a zwykle następowało to pod koniec. Coraz bardziej cała ta terapia, na którą poszła za nam...
-
Daniela zazwyczaj bywała rannym ptaszkiem. Po odejściu z pracy w Wielkim Mieście - postanowiła oddać się głębokiemu wypoczynkowi w Werowie...
-
Daniela - ranny ptaszek. Mamy piękne lato dwutysięcznego roku. Nasza główna bohaterka porzuciła pracę w korporacji w Wielkim Mieście - i do...
-
W odmętach czasoprzestrzeni. Dworek Na Wzgórzu, rok nieokreślony. Danieli sny były raczej niespokojne. Odkąd porzuciła pracę w korporacji,...
-
Parne, deszczowe lato dwutysięcznego roku. Daniela stara się wysypiać cały czas. Urlop powoli dobiega końca. Zmaga się z rozmaitymi przeciwn...
-
Daniela przebudziła się przed trzecią. O trzeciej piętnaście przejechał radiowóz drogą Na Północ - w stronę starego cholerycznego Cmentarza....
-
Lampka szabasowa mnie dziś mocno opaliła. Ciekawe sny miałem. Często mam świadome śnienie. Poprzedniej Nocy byłem koronowany na króla jakieg...
-
Najpierw dwugodzinny Nocny Spacer pod znakiem Miesiączka w znaku Panny. Potem godzinny już spacer za dnia w pięknej, cudownej mgle uliczkami...
-
Jest początek lipca dwutysięcznego roku. Daniela wzięła bezpłatny urlop, by dojść do siebie po przebojach, jakie zgotował jej szef w korpor...
-
źródło zdjęcia:-> Redro.PL Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...
Piękne wiersze piszesz :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję Sady Sana :)
OdpowiedzUsuń