Ostatnie Aktywne Dni.
Ostatnie dni były bardzo aktywne. Spacery, lektury, sprzątanie i gotowanie też. Wielkie Oczekiwanie się pisze. Na Płaskiej Ziemi mieszkamy. Wszędzie spotykam Dobrych Ludzi. Ale pamiętać mam także o relaksie ! Dziś odwiedził mnie Kot. Udomowiony, pomylił bloki. Tak, ostatnie dni miałem bardzo aktywne. Ale : Stop ! Trzeba odpocząć. w Kraju Lessów siarczysty mróz. Traktaty z Niebiosami każdy ma inne. Tęsknię za Niepołomicami. A najlepiej czuje się w zimie i na jesieni. mamy piękną gwiaździstą Noc. Eklipsę zza szyb mojego mieszkania było widać. wszędzie dobre uczynki widzę. Zakrzywienia czasoprzestrzeni - kiedyś marzyłem o byciu astronomem. Może i moje marzenie się spełni ? O ósmej dziś rano Pierwsza Kwadra. Niedługo Pełnia Miesiączka . Ja swój biorytm opieram na Kalendarzu Juliańskim, a nie na Gregoriańskim. Żyję w rytmie Miesiączka. Wszak w głębi duszy - rolnikiem jestem i o swego kwiatka w doniczce dbam należycie . Cieszmy się pięknym nocnym Niebem, gdyż wszędzie nam grozi smog. Pamiętajmy w ten Zimowy Czas o bezpańskich kotach i psach. "Już Północ. I wyjdą upiory z szafy". A piszę z Miasteczka, które uzdrowiskiem ma być. Ostatnio napotykam samych, ale to samych dobrych Ludzi. Bo najważniejszy jest - Człowiek. Na drugim i trzecim , no i na kolejnych miejscach są role, które nam wpajają systemy. Cieszmy się nadchodzącymi Świętami Bożego narodzenia, - i nie zapominajmy o tych, którzy są w Potrzebie. Bo Ci są właśnie bardzo często niewidoczni "gołym" okiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
16 wierszy .
Księga Nocy. - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...
-
Kate już na początku sesji zaczęła się pocić, a zwykle następowało to pod koniec. Coraz bardziej cała ta terapia, na którą poszła za nam...
-
Daniela zazwyczaj bywała rannym ptaszkiem. Po odejściu z pracy w Wielkim Mieście - postanowiła oddać się głębokiemu wypoczynkowi w Werowie...
-
Daniela - ranny ptaszek. Mamy piękne lato dwutysięcznego roku. Nasza główna bohaterka porzuciła pracę w korporacji w Wielkim Mieście - i do...
-
W odmętach czasoprzestrzeni. Dworek Na Wzgórzu, rok nieokreślony. Danieli sny były raczej niespokojne. Odkąd porzuciła pracę w korporacji,...
-
źródło zdjęcia:-> Redro.PL Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...
-
Parne, deszczowe lato dwutysięcznego roku. Daniela stara się wysypiać cały czas. Urlop powoli dobiega końca. Zmaga się z rozmaitymi przeciwn...
-
Daniela przebudziła się przed trzecią. O trzeciej piętnaście przejechał radiowóz drogą Na Północ - w stronę starego cholerycznego Cmentarza....
-
Jest początek lipca dwutysięcznego roku. Daniela wzięła bezpłatny urlop, by dojść do siebie po przebojach, jakie zgotował jej szef w korpor...
-
Najpierw dwugodzinny Nocny Spacer pod znakiem Miesiączka w znaku Panny. Potem godzinny już spacer za dnia w pięknej, cudownej mgle uliczkami...
-
Zielarka była wioskową dziwaczką. Urodziła się pewnej mroźnej, grudniowej nocy 1920 roku. Rodzicom wiodło się dość dobrze - byli bowiem zar...
Piękny wpis, widzący także potrzeby innych. Podpisuję się pod nim.
OdpowiedzUsuńDziękuję Mario :)
UsuńMasz rację, Jarku. Człowiek jest najważniejszy, oby ludzie w ferworze przedświątecznych porządków i zakupów nie zapomnieli o tym na co dzień, a także o tym że... Każda istota na ziemi zasługuje na uwagę, bo jest elementem wielkiego planu i jeśli któryś z elementów szwankuje odbija się to na całym organiźmie naszej planety.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam przedmikołajkowe pozdrowienie :)
Dziękuję Lutanko za komentarz !
Usuń