Odgłosy nocy z 22 na 23 go lipca 2018 roku

Zachód słońca przespany. Gorąca, parna noc. Słońce właśnie weszło w ognisty znak Lwa, Księżyc rozlokował się w Strzelcu. Przepowiadacze pogody zapowiadają burze. Okiennice na oścież otwarte, słychać odgłosy nocy. Miauknięcie bezdomnego kota, wycie pieska gospodarskiego. Gdzieś w tle szczekanie wilczura. Rechotu żab już nie słychać na północy. Zbłąkane duszyczki skądś wracają. Zakochane pary spacerują w pobliżu bloku na Lessowym Wzgórzu. Niebo pochmurne, ale księżyc zajdzie dopiero po pierwszej. Kwiatek z okna zdjęty, moczy się w pokoju gościnnym. Gdzieś w tle słychać pisk opon. Na trasach wylotowych z miasta słychać transportowe samochody - pędzą szybko, by na szóstą zdążyć z towarem. Noc jest parna i duszna, miejscami są przejaśnienia. Księżyc w znaku Strzelca, który dziś panuje, przynosi dusznawą pogodę. Ziemia aż o deszcz się prosi. I tak nam minie noc, na wdychaniu nagrzanej słońcem ziemi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

16 wierszy .

 Księga Nocy.  - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...