Nadranna Modlitwa.

Przebudzony z niespokojnych snów przez Anioła Stróża.
Otwieram Księgę Przedwieczną.
Samolotów trajektorie śledzę.
Nadranna Modlitwa z dymem papierosa unosi się do góry.
Dusze tańczą i tańczą.
Poranne nabożeństwo beze mnie.
Ze swojego domu cztery Kościoły widzę.
Na organach we śnie grałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .

  źródło zdjęcia:-> Redro.PL   Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...