Odgłosy nocy z 24 na 25 lipca 2018 roku.

Okiennice na oścież otwarte. Papieros na balkonie wypalony. Księżyc zmienia fazę ze Strzelca na Koziorożca. Zachód słońca już przespany. W tle słychać szczekanie wilczura. Okiennice sąsiadów na Lessowym Wzgórzu zasłonięte, wszędzie się palą lampki zmierzchowe. Zmierzch przespany, z głową pod szlafrokiem, ale noc roztacza swoje mroczne tajemnice. Przepowiadacze pogody zwiastują niezwykle burzliwy dzień. Wyściubiam nos przez okno - jest upragniony chłód. Samochody transportowe przecinają wylotowe ulice miasta, by tradycyjnie zdążyć z towarem na szóstą. Jutro więc upragnione burze. Dym z papierosa miesza się z dymem elektronicznego papierosa. Istoty Nocy mają swoje małe święto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

16 wierszy .

 Księga Nocy.  - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...