Odgłosy nocy 7

Słychać pianie kura. Słychać ujadanie bezdomnych psów, które ucztują poniżej wzgórza na którym jest moje osiedle. Księżyc znajduje się nadal w znaku Barana, jego sierp uchwyciłem wyrzucając śmieci. Samochody dostawcze jeżdżą po drogach, aby towar do godziny szóstej chyba musiał być dostarczony. Rechotu żab nie słychać już. Zapadła cisza , cisza przed wschodem słońca. Tylko elektroniczny dym wskazuje drogę do odwiecznych zaświatów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

16 wierszy .

 Księga Nocy.  - tomik poezji. Kres Nocy. Nie wszystko dla nas stracone. Szukamy szczęścia w łyku kawy. Rośliny nad ranem są oszronion...