Odgłosy nocy z 19 sierpnia...

Zachód słońca znów przespany. Zdążyłem po nim wyrzucić śmieci. Trasy wylotowe z miasta przecinają samochody dostawcze, tak , już jest po północy. Słychać klimatyzatory z sąsiadującego z blokiem dyskontu. Mamy piękną , gwiaździstą noc. Wczoraj o tej porze udało mi się zobaczyć spadającą gwiazdę. Gdzieś tam w tle słychać ujadanie piesków. Księżyc zmienił znak na znak Strzelca, co może zwiastować burze. Ale jeśli wystąpią to będą naprawdę silne. Na razie otacza mnie przy otwartych okiennicach rześkie, chłodne powietrze. Dziąsła bolą, chyba na deszcz. Jeśli Księżyc znajduje się w znaku ognistym, a takim jest Strzelec, zapowiada to silne burze. Okiennice otwarte. Palę na przemian zwykłe papierosy z papierosami elektronicznymi. Czytam "Potęgę podświadomości" Murphyego, już trzeci raz chyba oraz "Łuk" Kadena Bandrowskiego. Słychać w oddali samochody, ktoś gdzieś się spieszy tej nocy, ktoś wolno jedzie? Ważne, że mamy gwiaździstą noc, a jaki będzie dzień, czas pokaże. Nie ufam przepowiadaczom pogody. Ważne dla nas , Istot Nocy, że dzień jest już coraz krótszy. remedium na wszystko: patrzeć w nocy na wygwieżdżone niebo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .

  źródło zdjęcia:-> Redro.PL   Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...