Odgłosy nocy z 16-go na 17-go sierpnia 2018 roku.

Otwieram okiennice - pięknie wygwieżdżone jest. W oddali słychać ujadanie psa. Ciekawe, czy gospodarski, czy osiedlowy? Słychać przemijające przez osiedle osoby. A dziś rano, kiedy zamykałem balkon, słychać było bicie dzwonów, tylko nie wiem, w której parafii...
"Na widoku" mam aż trzy kościoły. Ktoś w śmietniku grzebie, a mówią że jesteśmy państwem bez biedy...
Jutro, siedemnastego sierpnia, mija osiemnaście lat od pomysłu "Wielkiego Oczekiwania". Gdzie to Daniela trafia do domku w dolinie, gdzie spotyka Zielarkę, Joachima Ferrum, Adelajdę Pent , Rzymianina. Gdzie każdemu zakrzywia się czasoprzestrzeń, i gdzie każdy z wybiciem północy wraca do swojego świata. Tak, rok 2000 był wyjątkowo magiczny, już jego wiosna była parna i duszna. Każdy 17-y sierpień każdego roku to takie moje małe święto. A zainspirowała mnie Tasmin Archer i "Sleeping Satellite" :

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dobra wiadomość dla Czytelników Danieli ;-) .

  źródło zdjęcia:-> Redro.PL   Czas biegnie nieubłaganie. Pisanie od roku 2000 "Wielkiego Oczekiwania" powoli dobiega końca. W...